Strategia Krasnoludzkie klany.

Vvien · Dołączył: 25 Lip 2015 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów

Taki temacik zachęcający do dyskusji na temat strategii działania. Bo jako, że wszystko jest jawne poza tym co w głowach siedzi, to może ktoś uchyli rąbka tajemnicy.

Tura 1:

Strategia startowa na to wychodzi, że najbezpieczniejsze jest wybudowanie kuźni, ale dla przykładu tzw. "Rush" zaprezentowany przez Sanvone przy odrobinie szczęścia zezwoli mu na zdobycie niezbędnej rudy do wybudowania kopalni bądź dzielnicy kupieckie(niestety nie będzie mógł liczyć na następne we wczesnych fazach gry wybudowanie Gildii odkrywców lub Loży Murarskiej ponieważ poświecił jedno z narzędzi na rekrutacje nowego robotnika(rozwój siedziby klanu na nowy poziom też wchodzi w grę, ale raczej to by zbytnio spowolniło rozwój klanu). Mimo wszystko taki ruch daje mu znacznie większe możliwości rozwoju, niż kuźnianym budowlańcom, ale jest bardziej ryzykowny.

W następnej turze większość osób, która wybudowała kuźnie będzie mogła liczyć na dodatkowe narzędzia co zapewni zaspokojenie podstawowych potrzeb tego produktu we wstępnych fazach gry. Niestety poza kopaniem, wątpię by istniała możliwość jakiegokolwiek innego działania w nadciągającej turze. To daje 2 tury opóźnienia do przyszłej budowy, ale również otrzymuje gwarancje regularnego rekrutowania nowych robotników co turę.

Sanvone · Wysłany: 13:33 pm 19 Sie 2015 Temat postu:

Tura 4

Trochę nikt już tutaj nie pisał. Dołączę do dyskusji z perspektywy osoby przeliczającego kolejki. Rzuty w 3 turze napędziły znowu rozgrywkę. Wreszcie wykopano stosunkowo dużo kafelków z Rudą +3 przez co niemal każdy z odpisujących zyskał ładny zastrzyk tego zasobu (ja - +8, Borys V. - +10 i VVien - +12!). Z innych ważnych wydarzeń to krasnoludy z klanu Morr Avoh odkopały kopalnię, a ich sąsiedzi z Kamiennego Lasu Zapomniany Klan. Jest to dosyć istotne dla mnie ponieważ zabezpiecza mi to siedzibę z jednej strony. Dodatkowo sprawia to, że wydarzenie "W obronie królestwa!" staje się możliwe do wykorzystania przez graczy.

Co do przyszłej tury to trochę trudno przewidzieć kolejne ruchy. Czarne i białe krasnoludy są w naprawdę dobrych pozycjach dla kontynuowania efektu kuli śnieżnej poprzez zwiększanie ilości robotników i dalsze kopanie lecz bardzo możliwe, że gracze postanowią wybudować coś w siedzibie klanu z racji na ilość posiadanych surowców. Trochę gorzej rysuje się moja sytuacja z paru powodów. Po pierwsze moja strategia zaczęła się nieco załamywać ponieważ duża ilość graczy pasuje kolejki (co oznacza, że oprócz tego że wolniej się rozwijają to dodatkowo nie pomagają mi odkopać Faktorii Handlowej na mapie). Dodatkowo brakuje mi 1 żetonu rudy do zaczęcia budowy Gildii Odkrywców przez co mam dylemat czy kopać maksymalną ilość razy czy też liczyć na zyskanie tej jednej rudy na mniejszej ilości kopań w celu zachowania kafelków dla późniejszego bonusu w pkt. chwały z Gildii. Na pocieszenie zyskałem dodatkowe 2 pkt. chwały za wykopane Archiwum co dało mi zaszczytne 1. miejsce w punktacji.

Parę innych uwag: szczęśliwie wszyscy przeżyliśmy bez strat Trzęsienie Ziemi. Jak do tej pory losowaliśmy same negatywne wydarzenia ale dopiero te wstrząsy były zastosowane w praktyce. Myślę, że nikt by się nie obraził gdybyśmy teraz wylosowali coś pozytywnego. Ponieważ dużo w zeszłej turze wylosowaliśmy to boję się znowu "Goblińskiej Magii".

Dużo wypada artefaktów (pozdro dla Borysa z trzema młotkami). Teoretycznie powinno to zachęcać do pozyskania Lordów ale zobaczymy czy ktoś i kiedy się na to zdecyduje. Choć inne rzuty na kordynaty kafelków wreszcie zaczęły się normalizować powoli dostrzegam pewne teoretyczne problemy z ilościami kafelków. Nic jednak przed końcem gry zmieniać nie będę bo chcę zobaczyć jak to się rozegra.

Pozdrawiam

Vvien · Dołączył: 25 Lip 2015 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów

Tura 6
Tak oto nadeszła nowa tura, groźne wydarzenie "zasypanie tuneli" będzie w pełni oddziaływać na graczy i to w ich rękach jest, czy bezpiecznie zasypią własne tunele dla pozyskania dodatkowych surowców [spora szansa na +3 rudy lub +2 rudy + 1 złoto], czy też złośliwie zniszczą pionki przeciwnika dając mu w zamian dodatkowe surowce do wykopania. Obecnie ilość bezpiecznych kafelków niebezpiecznie zbliża się do zera, więc nadchodzi moment, kiedy każdy z graczy będzie musiał ryzykować swoje pionki w nowo odkrywanych kafelkach, bowiem...goblińska szarańcza nigdy nie śpi w tunelach.

Dokładnie produkcja wojska jest teraz nieunikniona, choć kto odważniejszy może zastąpić wojsko próbą utworzenia browara i rekrutacją jednego lorda, a kto bardziej ryzykowny może próbować kopać dalej, choć szansa na goblińskie bazy jest wyjątkowo wysoka.

Sanvone · Wysłany: 17:06 pm 31 Sie 2015 Temat postu:

Tura 10

Pomimo iż szczęście do tej pory mnie nie oszczędzało (W turze 5 w wyniku wydarzenia musiałem odrzucić 12 żetonów zasobów, w turze 7 trzęsienie ziemi uszkodziło moją Gildię Odkrywców) to wysunąłem się na mocne prowadzenie. Uzyskawszy w zeszłej turze 18(!) pkt. chwały (8 ze skarbca, 4 za wybudowana kuźnię (przestałem liczyć na odnalezienie uzbrojenia w podziemiach do karawany), 2 za odkryte kafelki i 4 za wylosowane karty skarbów) powiększyłem swoją przewagę punktową nad kolejną osobą w Tabeli znacznie. Wygląda na to, że o ile coś ekstremalnego się nie wydarzy to powinienem być w stanie wygrać tą grę (jest to efekt więcej niż 1 powodu: balansu podziemi (za dużo złota), zbyt mocnych efektów Gildii Podziemi i Skarbca: moim zdaniem nieco błędnej taktyki reszty).

VVien, której szczęście do tej pory dopisywało i grała bardzo bezpiecznie trochę się w tym wszystkim pogubiła. Szybkie dobicie do Zbrojowni było niezłe ale nieskumulowanie Uzbrojenia sprawiło, że ten budynek przez większość czasu był mało opłacalny. W ostatnich turach dostawiła Browar, co by niezłą odpowiedzią na mój Skarbiec i pozwolą jej pozostawać w wyścigu punktowym. Wydaje się, że na 100 pkt. chwały obecnie optymalnie jest posiadać mniejszą liczbę robotników.

Borys. V - też nie mógł narzekać w kwestii szczęścia. W jednej turze zyskał darmowego Robotnika przewagi lecz wskutek podjętych decyzji dosyć szybko utracił przewagę liczebną na rzecz VVien. Nie mam większych uwag co do obranej strategi rozbudowy klanu - wybrał drzewko wojowników z kuźnią. . Posiada on jednak na chwilę obecną największą armię (wraz z największymi możliwościami jej powiększania na turę), jak i 11 pionków goblinów w pobliżu, które mogą być dla niego potencjalnym źródłem punktów chwały (szczególnie gdyby zyskał jeszcze Lorda by użyć posiadanego Sztandaru). Jeżeli chce jednak walczyć z pozostałą dwójką graczy to powinien dążyć do odkrycia jak największej ilości kafelków goblinów, gdy już posiadać będzie liczną armię i farmić na jednostkach, które pojawią się z wydarzenia: "Gobliny Nacierają". Równo dobrze, może zacząć wyrąbywać sobie drogę do stolicy w celu zyskania potencjalnych 65 pkt. chwały jak i wybudować Szare Koszary by zacząć konwertować wojowników na chwałę. Teoretycznie cały czas może wygrać i jeżeli do tego dojdzie to najpewniej w paru szybkich zastrzykach chwały (parę dużych bitew po czym przemiana wszystkich Wojowników w Szarych Wojowników).

Myślę, że gra nie potrwa dłużej jak 20 tur. Po czym już teraz mogę zapowiedzieć, że zajdzie szereg poprawek oraz próby rozwiązania pewnych aktualnych problemów.

Pozdrawiam

Sanvone · Wysłany: 22:31 pm 01 Paź 2015 Temat postu:

Wznawiam temat.

<center> Rozgrywka #2 Tura 1</center>

I rozpocznę nową dyskusję. Początek tej rozgrywki jest o wiele bardziej różnorodny aniżeli w poprzedniej. Teraz bowiem zamiast 6 graczy rozpoczynających bezpiecznie od Kuźni jest tylko 2 (STAzD i Hello). Trudno raczej powiedzieć co nastąpi potem, czy też zainwestują w Zbrojownie czy też odbiją w kierunku innego drzewka. Pewnym jest to, że będą mieli stały dostęp do żetonów uzbrojenia, co oznacza szansę na stałą rekrutację robotników. Ważnym dla nich będzie dobre wyczucie momentu w którym zaprzestać będzie produkcji Robotników by zmaksymalizować przyrost pkt. chwały.

Borys V. zmienił swoją strategię z ostatniej gry i teraz rozpocznie rozgrywkę od Komnaty Wojowników. Identycznie uczynię i ja. Raczej oczywistym jest, iż po takim otwarciu będziemy rushowali Komnaty Próby by jak najszybciej uzyskać armię zdolną do zdobywania chwały w boju. Szkopuł tkwi jednak w naszych pozycjach startowych - jesteśmy sąsiadami, a co za tym idzie możliwe będzie podkradanie sobie goblinów. Z drugiej strony to ja jestem teraz pod kątem prostym do stolicy, kiedy Czarne Krasnoludy muszą pokonać nieco dłuższą drogę do tego samego miejsca. Pytanie więc brzmi jak Borys V. spożytkuje dodatkową przestrzeń zasypanych tuneli wokół siebie by zniwelować moją przewagę.

VVien tym razem rozpoczęła od otwarcia w postaci maksymalnego kopania. Ponieważ w poprzedniej rozgrywce byłem w jej butach to wiem, iż teraz musi się modlić by wydarzeniem przyszłej tury nie była karta: Goblińscy Szamani. Inaczej już w turze drugiej znajdzie się na nieco gorszej pozycji. Ponieważ w zeszłej rozgrywce oberwałem tym wydarzeniem boleśnie najwięcej razy (raz poleciało 12 żetonów) to trzymam kciuki, że mój generator nie wylosuje akurat tego wydarzenia. Inaczej będę miał znowu wątpliwości czy nie uznać, że mi się przywidziało i losować raz jeszcze, tak by inni gracze nie przerabiali na własnej skórze tego co ja w 1. rozgrywce. Ponieważ nie zdecydowała się na budowę to domniemuje, że myśli albo o Kopalni albo o Browarze. Ciekawostką może być fakt, że jeżeli w tej turze wykopie jakiś ciekawy artefakt to wybudowanie Browaru w celu jak najszybszego pozyskania Lorda może dosyć mocno wpłynąć na jej całą strategię gry i ustawić ją na przedzie naszej stawki.

2-jka graczy jeszcze nie odpisała więc trudno coś powiedzieć.

Pozdrawiam